Historia pewnego fartucha
9 sierpnia 2016 Dominika Maciejak udostępnij
customer experience, inspiracja
Customer experience, Konsumenci, Personel, Sklepy stacjonarne
Ta scena z Masterchefa przeszła już chyba do historii. 🙂
Kiedy stan naszego domowego fartucha zaczął wołać o pomstę do nieba, pomyślałam o jego wymianie. Wymyśliłam sobie, że nowy powinien być z dżinsu. I tak dokonałam zamówienia w sklepie Spart – Ubrania Dla Gastronomii, Haft komputerowy. Obsługiwał mnie miły człowiek, który sprawnie połączył dwa zamówienia, nienachalnie przypomniał mi o części płatności i w ogóle sprawnie przeprowadził cały proces obsługi. Po 2 dniach pojawiła się w moim domu przesyłka. I moim oczom ukazały się… męskie buty typu Crocs. Doszło do pomyłki przy wysyłce. Skontaktowałam się z tym samym miłym panem, który poprosił mnie o ich odesłanie. Tak też uczyniłam. Dziś moim oczom ukazała się miła niespodzianka:
Brawo za rewelacyjne wyczucie idei customer experience, poczucie humoru, lekkość w kontakcie z klientem i dziękuję bardzo za dodatkowy fartuch, który będę na pewno z dumą nosić mając w pamięci nasz kontakt!