Kilka porad od Visual Merchandisera
12 grudnia 2012 Dominika Maciejak udostępnij
inspiracja, visual merchandising
Personel, Sklepy stacjonarne
Zachęcam do zapoznania się z wypowiedzią Katarzyny Lipińskiej – Visual Merchandisera z firmy Neinver. Posiada ona ponad 10-letnie doświadczenie zdobywane w takich firmach jak Zara, Vistula, Marks&Spencer. Jest absolwentką Akademii Sztuk Pieknych w Warszawie, na wydziale grafiki.
Czym jest Twoim zdaniem Visual Merchandising?
Eksponowaniem produktu w optymalnie czytelny i atrakcyjny sposób.
Jak witryna i układ towaru w sklepie może wspierać sprzedaż?
Witryna jest niezwykle istotna – to od niej zaczyna się cały proces, który ma szansę zakończyć się transakcją. Witryna decyduje czy klient nie znający marki wejdzie do salonu – to jedno. Klient markę znający oczekuje zmian na witrynie – to dla niego sygnał, że jest nowy towar.
Skąd czerpać inspiracje do komponowania witryn?
Z życia! Najlepiej tego londyńskiego – bardzo inspirującego, nowojorskiego i madryckiego.
Jaki jest Twoim zdaniem przepis na udaną witrynę np. w sklepie odzieżowym?
Najważniejsze jest opanowanie podstaw kompozycji, aranżacji, łączenia kolorów. Dobre oświetlenie potrafi czynić cuda!
Jakie błędy z zakresu Visual Merchandisingu popełnia najczęściej personel w sklepach z odzieżą?
Często słyszę, że nasz klient przyzwyczaił się do ekspozycji, że idzie w zapamiętanym już kierunku. Nic bardziej niewłaściwego. Sklep musi „pracować”.
Skąd czerpać wiedzę teoretyczną i praktyczną w tej dziedzinie?
Praktyczną – z witryn i salesfloor-ów najlepszych na rynku marek, teoretyczną – tu wciąż mamy deficyt na polskim rynku księgarskim czy edukacyjnym. Jednak nie ma lepszej szkoły niż praca w doceniającym to narzędzie brandzie.