Moda na pop-up story
13 marca 2017 Dominika Maciejak udostępnij
centrum handlowe, inspiracja, trendy, visual merchandising
Customer experience, Konsumenci, Personel, Sklepy stacjonarne
Moda na pop-upy nie jest niczym nowym, ale w moim odczuciu, trend ten nabiera coraz większego znaczenia. Z różnych stron dochodzą do mnie sygnały, że to właśnie pop-up store może być idealną szansą dla dzisiejszego detalisty na zaistnienie na konkurencyjnym rynku. Sklepy tymczasowe w formie jaką znamy dziś zaczęły wyrastać na początku XXI w. w krajach anglosaskich. Jedną z pierwszych marek, która poszła w stronę pop-upów był Dr. Martens, który wraz z firmą Vacant otworzył w Nowym Jorku sklep w 2003 roku. W ślad za tymi działaniami tym tropem poszły marki takie jak: AT&T, H&M, COS, Pantone i inni.
Pop-upy w polskich galeriach handlowych
W Polsce zjawisko pop-up storów ma krótszą historię, ale coraz głośniej o efektywnych przykładach wykorzystania tego narzędzia dla handlu. Jednym z moich ulubionych przykładów są stoiska marki Triwa, które funkcjonowały w galeriach handlowych w 2012 roku. Były one zbudowane z kartonowych pudełek. Przykład z prawej pochodzi z poznańskiej Galerii Malta.(źródło zdjęcia: http://retaildesignblog.net)
Szczególnie ciekawe pop-upów stały się galerie handlowe, które wchodząc we współpracę z operatorami tych sklepów mogą elastycznie reagować na potrzeby klientów, poszerzać swoją ofertę oraz… ukrywać vacanty – wolne powierzchnie handlowe. Zjawisko pop-upów otwiera developerów na lokalne inicjatywy, obniża barierę wejścia dla biznesów, które normalnie nie miałyby szans zaistnieć w galeriach handlowych. Pozwala też na przyciągnięcie klientów, którzy są znudzeni tradycyjnym marketingiem.
Przykłady branż, w których sprawdzi się pop-up
Okazuje się, że przy działalności pop-up biznesu ogranicza nas jedynie wyobraźnia. Można ten pomysł wykorzystać i w branży fashion, świetnie sprawdza się w przypadku gastronomii i branży rozrywkowej – np. do promocji najnowszego filmu. Politycy chcąc być bliżej swoich wyborców też wybierają „tuskobusy” czy „szydłobusy”. W autobusach można wykonać badania kontrolne czy oddać krew. Sklepy internetowe wchodzą za pośrednictwem pop-upów do tradycyjnego handlu.
Dlaczego warto otworzyć pop-up?
– Możesz być pierwszy w swojej okolicy.
– Zaskoczysz klientów i konkurencję.
– Masz szansę być lepiej zapamiętany.
– Wybór lokalizacji Cię nie ograniczy.
– Dostarczysz klientom rozrywki.
– Zbudujesz PR.
– Masz szansę sprzedać więcej.
Jak otworzyć pop-up?
Zobaczcie jak dobrze zrobił to Nike:
Tych, którzy chcą spróbować sami, odsyłam Was do świetnego przewodnika online. Dodam od siebie, że należy zwrócić szczególną uwagę na:
- lokalizację
- atrakcyjną formę ekspozycji
- czas trwania
- marketing i PR.
Macie więcej pytań związanych z pop-up storami? Chętnie na nie odpowiem!
Tymczasem zachęcam Was do zainspirowania się ciekawymi przykładami poniżej.
Pop-ups
Pop-ups 2